Pierwsze koty jakie namalowałam na kamieniach. Od lewej góra: ukochany towarzysz mojego dzieciństwa- Jings, nieprzypadkowo namalowany w okolicach Dnia Zmarłych (2002); od lewej dół: kotka na zamówienie Cavany malowana ze zdjęcia (2004).
Pierwsze koty jakie namalowałam na kamieniach. Od lewej góra: ukochany towarzysz mojego dzieciństwa- Jings, nieprzypadkowo namalowany w okolicach Dnia Zmarłych (2002); od lewej dół: kotka na zamówienie Cavany malowana ze zdjęcia (2004).